JOW

referendum

  I się porobiło. Mamy za sobą festiwal referendalny, na miarę tego z Opola, rodem z czasów komuny, będący najważniejszym wydarzeniem kulturalnym tamtych czasów. A że tamte czasy kojarzą mi się nie najlepiej, stąd i to porównanie dzisiejszej sfery życia politycznego mojego kraju do festiwalu. Ktoś ostatnio zyskał na pomyśle referendum, ktoś, chcąc ratować stołek, temat podchwycił, i ruszyła lawina.