Zima to czas, kiedy znacznie wzrasta ilość zachorowań. Wieczorem kładziemy się zdrowi, a rankiem nie możemy wydobyć z siebie głosu. Zobacz jak za pomocą domowych sposobów szybko rozprawić się z bolącym gardłem.
- Inhalacje szałwią
Wsyp do miseczki 2 łyżki szałwii lub po jednej łyżce szałwii i rumianku. Następnie zalej je wrzątkiem. Kiedy wydobywająca się z miski para nieco ostygnie nachyl się nad miseczką, nakryj głowę i szyję ręcznikiem wdychaj unoszące się znad miseczki opary. Wilgoć pochodząca z wody nawilży śluzówkę gardła. Zawarte w szałwii związki działają odkażająco, a rumianek łagodząco. Inhalacja powinna być wykonywana przez 20-30 minut 2-3 razy dziennie.
- Płukanka z imbirem
Kawałek świeżego kłącza imbiru (wielkości 2 kostek do gry), drobno posiekaj i zalej wrzątkiem. Po ok. 10 minutach przecedź i płucz gardło ciepłym naparem. Imbir działa rozgrzewająco i nawilżająco, co poprawia stan gardła. Takie płukanki możesz robić nawet kilka razy dziennie.
- Płukanka z soli
Działanie odkażające ma także płukanka z soli. Na pół szklanki ciepłej wody wsyp 2 łyżeczki soli i dokładnie wymieszaj. Tak powstałym roztworem płucz gardło kilka razy dziennie.
- Syrop z cebuli
Wykorzystywany w walce z przeziębieniem od pokoleń syrop z cebuli sprawdza się także jako środek na ból gardła. Dużą cebulę drobno posiekaj, a następnie zalej 2 łyżkami miodu. Ostaw i poczekaj, aż cebula puści sok. Następnie pij syrop 2 razy dziennie po łyżeczce. Cebula ma w sobie naturalne antybiotyki, które działają bakteriobójczo. Dzięki nim przyspiesza leczenie gardła.
W okresie zimowych przeziębień ból gardła to jedna z najczęściej występujących dolegliwości. Można iść do apteki i kupić pastylki do ssania, ale można też spróbować starych sprawdzonych metod, jak domowe syropy czy płukanki. Możesz być pewna, że są też bardzo skuteczne.
Permalink
A ja nie wiem, po co tak bardzo trzymać się tych domowych sposobów. Moim zdaniem nie działają one zbyt szybko, a jak gardło boli to marzymy o natychmiastowej uldze. Dlatego ja kupuję sobie po prostu pastylki do ssania. Ulgard, który miałam ostatnio ma wiele naturalnych składników – m.in. maliny, rumianek, lipę, prawoślaz. Wszystko w jednej tabletce. Nie kosztuje zbyt dużo i jest skuteczny. Dla mnie to najprostsze i najlepsze rozwiązanie. Płukanie gardła szałwią może być dodatkiem.