W ostatnim czasie w Polskich mediach często poruszana jest tematyka odbierania dzieci przez opiekę społeczną, bez wyraźnego powodu. Jak się okazuje problem ten jest również spotykany w innych krajach. O jednej z takich historii opowiada Cathy Glass.
Autorka powieści „Mamusiu wróć” jest zawodowym rodzicem zastępczym w Wielkiej Brytanii. W swojej książce opowiada historię jednego z dzieci, które trafiło pod jej opiekę. Mała, zaledwie czteroletnia Alice, zgodnie z przedstawioną dokumentacją, została odebrana dziadkom, którzy sprawowali nad nią opiekę w okresie, kiedy matka dziewczynki była chora. Już pierwsze godziny po otrzymaniu informacji o przybyciu dziecka do domu Cathy były usiane dziwnymi zdarzeniami. Jednak największą zagadką były powody, dla których dziewczynka została oddana do rodziny zastępczej. Właściwie to bardzo trudno jest powiedzieć cokolwiek na ich temat, ponieważ są niewiadomą dla wszystkich, którzy zetknęli się ze sprawą małej Alice. O powodach odebrania dziecka dziadkom i chęci przekazania go pod opiekę ojca (który nie interesował się nigdy losem córki), nie umieli powiedzieć nic ani opiekunowie społeczni, ani kurator sądowy. Wszystko, co wiązało się z tą sprawą wydawało się tajemniczą i tragiczną pomyłką, która niszczy życie kochającej się rodziny.
Książka „Mamusiu wróć” to jednak nie tylko opowieść o małej Alice, ale również wspaniałe przedstawienie instytucji rodziny zastępczej. Powieść ukazuje jak ważną rolę odgrywają rodziny przyjmujące pod swój dach dzieci z problemami. Choć w książce Cahty Glass ukazana jest jako rodzic zastępczy pracujący na zasadach obowiązujących w Wielkiej Brytanii, to warto wiedzieć, że podobnie funkcjonują polskie rodziny zastępcze. Choć są one bardzo potrzebne, to w naszym kraju stale odczuwa się ich deficyt. Być może po przeczytaniu tej książki, czytelnik zacznie zastanawiać się nad podjęciem się tej ciężkiej pracy.
Autor: Agnieszka Pytlińska