Jesień życia to nie tylko radość z posiadania wnuków i zasłużonego odpoczynku na emeryturze. To także spadek energii i sił witalnych. Nagle okazuje się, że nie wystarcza ich nawet na wykonywanie podstawowych czynności.
Porządki u starszych ludzi
Nie bez powodu osoby starsze wydają się zwracać obsesyjną uwagę na porządek, bardzo dbają o odkładanie wszystkiego na swoje miejsce, biegną po ściereczkę, by natychmiast wytrzeć mokrą plamę, nie odkładają na wieczór zmywania naczyń z całego dnia. Oni dobrze wiedzą, czego nie zrobią natychmiast, nie zrobią nigdy. Wieczór to pora odpoczynku, na intensywną pracę nie ma już sił. I na nic obowiązkowość i wyrobione przez lata nawyki, jeśli mięśnie i stawy odmawiają posłuszeństwa. To może nieco przerysowany, jednak w wielu wypadkach bardzo prawdziwy obraz seniorów w naszym społeczeństwie. W pokoju nastolatka może być bałagan, bo ten wie, że jeśli się postara, da radę posprzątać. W pokoju jego dziadka zawsze jest porządek.
Przydatne urządzenia dla seniorów
Starsi ludzie są mocno przywiązani do tradycji. Jeśli nie mieli czegoś przez całe życie, nie czują potrzeby kupowania tego na starość. Stąd w wielu domach można nadal zobaczyć starego typu pralkę, która błaga o wymianę, żelazko bez automatycznego wyłącznika, słabej jakości odkurzacz, tradycyjny czajnik z gwizdkiem i zestaw gąbek i zmywaków, bo „po co mi na starość zmywarka”. Często za tymi decyzjami stoją niskie emerytury, które nie pozwalają na zmiany, nawet jeśli senior widzi, że taka zmiana byłaby dobra. Niestety, starsze osoby często zasłaniają się niepotrzebną ambicją, dlatego to ich dzieci i wnuki muszą wykazać się bystrym okiem i właściwie ocenić potrzeby i możliwości swoich protoplastów. Dobra pralka z suszarką (wieszanie mokrego prania bywa dość męczące), zmywarka, odkurzacz z funkcją prania dywanów, lekkie, ale dobrej jakości żelazko z generatorem pary i automatycznym wyłącznikiem, gdy jest nieużywane, to zaledwie kilka podstawowych urządzeń, których w domach osób starszych nie powinno brakować. Przydałaby się też kuchenka mikrofalowa o ile dziadek i babcia zgodzą się z niej korzystać, gdyż narosłe wokół niej mity mogą okazać się nie do przezwyciężenia.
Rodzicom i dziadkom należy się pomoc
Wynika to nie tylko z zapisów kodeksu rodzinnego, ale ze zwykłej ludzkiej przyzwoitości. To, co dla nich jest nieosiągalną szklaną górą, młodym ludziom przyjdzie bez trudu. Nie wahajmy się „wpaść do rodziców”, by posprzątać, ugotować, zrobić zakupy, a nie tylko „w gości na domowe ciasto i rosół”. Nie dajmy się przy tym zwieść zapewnieniom, że nie ma takiej potrzeby. Nie na słowa powinniśmy patrzeć, ale na stan mieszkania i zawartość lodówki. Jeśli widzimy potrzebę, po prostu ją zrealizujmy. Nawet jeśli usłyszymy: „Dziecko daj spokój, ja to potem zrobię”, to i tak w większości wypadków, gdy skończymy, usłyszymy: „Dziękuję ci dziecko, dla mnie to takie ciężkie, ale nie chcę zawracać ci głowy, wiem, że nie masz czasu”.
A co, jeśli faktycznie nie mamy czasu, lub rodzice mieszkają daleko?
Na to jest proste rozwiązanie. Wystarczy zatrudnić pomoc domową, która zadba o porządek w domu naszych seniorów. Najprościej rozpuścić wici wśród rodziny i znajomych, że szukamy kogoś zaufanego. Można też skorzystać z pomocy profesjonalnego pośrednika na stronie www.pomocedomowe.pl. Znajdziemy tam oferty osób z całej Polski.
