Powrót do lat 90. – najmodniejsze zapachy końca XX wieku

Powrót do lat 90. – najmodniejsze zapachy końca XX wieku

Moda lubi zataczać koło. Widać to dokładnie w kolekcjach marek odzieżowych. W tym sezonie ich propozycje to przede wszystkim ubrania mocno inspirowane latami 90. XX wieku. Podobny trend można zauważyć w branży perfumeryjnej. Coraz częściej na drogeryjnych półkach pojawiają się kompozycje, które modne były pod koniec ubiegłego wieku, a w nowościach pojawiają się składniki i mieszanki, po które sięgaliśmy niespełna 30 lat temu. Zobacz, jak pachniały lata 90. XX wieku?

Tytoń – kultowy zapach lat 90.XX wieku

Koniec ubiegłego wieku niemal każdemu kojarzy się z tytoniem. Z papierosem w dłoni zobaczyć można było wtedy każdego od mieszkańców przedmieść, po celebrytów i polityków. Dym papierosów i tytoniu był więc zapachem wszechobecnym, zatykał dech w piersiach i zniewalał. Często łączył się też z aromatem skórzanej galanterii, tworząc mocne i intensywne kompozycje w tradycyjnym stylu. Takie koktajle wyczuć można było nie tylko w kawiarniach i pubach, ale także w pachnidłach. Zapachowa moda lat 90. stawiała bowiem na wyraziste zapachy. Modne były takie perfumy jak Chanel No 5, Black Opium od YSL oraz Dior Posion, które do dziś można kupić na tagomago.pl/collections/dior. W latach 90. XX wieku sięgały po nie przede wszystkim elegantki, kobiety sukcesu, bizneswomen.

Piżmo – wybór dla pewnych siebie

Końcówka XX wieku należała do kobiet. Coraz odważniej zaczęły one pojawiać się na salonach, a także wkraczać w świat biznesu. Chcąc jeszcze bardziej wyróżnić się z tłumu, stawiały one na mocne i intensywne wonie. Takie zapewniały im perfumy oparte na piżmie i wanilii. W latach 90. pasowały one zarówno do futra i wieczorowej sukni, jak i dobrze skrojonej garsonki czy damskiego garnituru.

Zapach wielkiego miasta – smak wielkich możliwości

Siły i pewności siebie kobiet lat 90 dodawały też zapachy Elizabeth Arden. Perfumy tej amerykańskiej marki inspirowane były energią Nowego Jorku. Odzwierciedlały nowoczesność, energię, możliwości i siłę miasta, które rozbudzało wyobraźnie. W modnych w latach 90. XX wieku Elizabeth Arden 5th Avenue odnaleźć można również nuty luksusu i ekskluzywności, którego pragnęła każda kobieta.

Zapach nowych możliwości i nowoczesnych rozwiązań proponowały też perfumy Calvin Klein Obsession. Zmysłowe, eleganckie, pełne erotycznych podtekstów miały symbolizować komercyjną obsesję na punkcie seksualności. Po Obession sięgali więc w latach 90. wszyscy – i kobiety, i mężczyźni. Zachwycali się oni kadzidlanymi nutami, połączonymi z akordami zielonymi i owocowymi, które pobudzały zmysły, dodawały lekkości i energii do działania.