Telewizor nastawiasz niemal na maksymalną głośność? Masz problem ze zrozumieniem tego, co mówią najbliżsi? Zdarzyło Ci się zobaczyć na ich twarzy konsternację, bo Twoja odpowiedź była nieadekwatna do zadanego pytania?
Krzyczysz do słuchawki, mimo że obecna technologia gwarantuje połączenia wysokiej jakości? Jeśli na większość z pytań odpowiedziałeś twierdząco, to znaczy, że masz problemy ze słuchem.
Słuch zaginął
Niestety, po 60 roku życia słuch się pogarsza. Ludzie w tym wieku zaczynają gorzej słyszeć, co jest związane ogólnym starzeniem się organizmu, który pociąga za sobą zmiany degeneracyjne. Utrata słuchu nie wiąże się z zagrożeniem życia, ale to nie znaczy, że można ją bagatelizować. Zadbanie o dobry odbiór otoczenia, znacznie poprawi komfort życia seniora. Kiedy osoba starsza ma problem z usłyszeniem i zrozumieniem tego, co mówi jej rozmówca, zaczyna unikać kontaktów z otoczeniem. Ta izolacja powoduje, że zaburzone zostają relacje towarzyskie. Osoba, która do tej pory chętnie wychodziła z domu, spotykała się z rodziną i przyjaciółmi, zaczyna zamykać się w czterech ścianach. Często zdarza się, że gdy bliscy zwracają uwagę na problem, senior reaguje bardzo impulsywnie. Najczęściej, ci którzy dotyczy problem, wypierają go lub bagatelizują, a na wszelkie słowa troski lub propozycje zwrócenia się po poradę do lekarza, czasem reagują wręcz agresją.
Nadstaw uszu
Jednak do lekarza warto się wybrać. Pierwszy specjalista, przychodzący nam na myśl, gdy mamy problemy z uszami, to oczywiście laryngolog. Do niego też warto się udać, lecz w przypadku zaburzeń słuchu bardziej wskazana będzie wizyta u audiologa. Audiologia to pokrewna nauka laryngologii, a jej specjalista zajmuje się badaniem i diagnozowaniem zaburzeń słuchu.
W gabinecie audiologa mogą zostać wykonane bardziej specjalistyczne badania, które pozwolą na postawienie bardziej dokładnej diagnozy. Jedno z nich nazywa się audiometria tonalna i jest badaniem określającym stopień upośledzenia słuchu. Przeprowadzane jest w specjalnej, wyciszonej kabinie pomiarowej. Pacjent zakłada słuchawki przez które odbiera sygnały dźwiękowe o różnym natężeniu. Audiometria tonalna pozwala określić tzw. próg słyszenia, czyli najcichszy dźwięk, jaki jest słyszalny dla osoby poddawanej badaniu. Jest jeszcze kilka specjalistycznych badań diagnostycznych, ale o ich przeprowadzeniu decyduje audiolog.
Uwierz własnym uszom
Po wykonaniu diagnostyki, lekarz może zalecić noszenie aparatu słuchowego. U większości osób starszych samo wspomnienie o takim urządzeniu, wywołuje ostry sprzeciw. Zazwyczaj kojarzą się one z ciężkimi i nieporęcznymi przedmiotami, które przynoszą więcej szkody niż pożytku, a pojawienie się w nich w miejscu publicznym, to wstyd i obciach. Warto jednak przekonać seniora, że obecnie technologia pozwala na wyprodukowanie małych i dyskretnych urządzeń, które nie rzucają się zbytnio w oczy, a pozwalają poprawić jakość i komfort życia.
Argumentem za noszeniem aparatu słuchowego przez osoby, które obchodziły już 60-te urodziny, mogą być wyniki najnowszych badań, przeprowadzonych przez naukowców z Wielkiej Brytanii. Otóż orzekli oni, że aparat słuchowy chroni mózg przed demencją. Osoby używające aparatu znacznie lepiej radziły sobie z testami na koncentrację i na tzw. „pamięć roboczą”.
Na ubytek słuchu, spowodowany wiekiem na razie nie ma skutecznej profilaktyki. Jednak, gdy już się przydarzy, należy zrobić wszystko, by jego skutki zniwelować do minimum. Z pomocą przychodzą nauka i technologa. Warto z nich skorzystać, by cieszyć się rozmową z najbliższymi, muzyką i odgłosami przyrody.
Autor : Monika Łysek
