Przyczyny utraty kontroli nad pęcherzem

Przyczyny utraty kontroli nad pęcherzem

U jednych wycieka dosłownie kilka kropli uryny. U innych dochodzi do wypływania całego strumienia. Wszystko odbywa się bez kontroli. Tak działa wysiłkowe nietrzymanie moczu. Z czego ono wynika? Kogo szczególnie dotyczy? Sprawdźmy!

Czym jest wysiłkowe nietrzymanie moczu?

Wysiłkowe nietrzymanie moczu to choroba przewlekła z jednej strony, z drugiej jedynie objaw zwiastujący cięższe schorzenia. Pojawia się podczas kaszlu, śmiechu, aktywności (ćwiczeń, ale też podnoszenie ciężkich przedmiotów czy wykonywania zawodu związanego z pracą fizyczną), a nawet kichania. W niektórych przypadkach są to krople. W innych, bardziej zaawansowanych stanach – znacznie większe ilości. Przy czym uczucie parcia nie występuje, więc nie mamy szansy i czasu na reakcję. Nie dochodzi też do zwiększenia częstości oddawania moczu zarówno w dzień, jak i w nocy. Bez wątpienia jest to uciążliwa przypadłość, która dodatkowo powoduje stres i ciągłe zastanawianie się, czy ktoś nie zauważył tego, co nam się przydarzyło. To z kolei prowadzi do braku pewności siebie i problemów higienicznych.

Kobiety mają gorzej

Z czego wynika wysiłkowe nietrzymanie moczu? Prawdopodobnie są za to odpowiedzialne osłabione mięśnie dna miednicy, które nie potrafią prawidłowo zaciskać cewki moczowej. Dlatego kiedy w pęcherzu rośnie ciśnienie, mocz z niego wycieka, a my nie potrafimy nad tym zapanować.

Choroba ta może być także następstwem ciąży, porodu (dziecko urodziło się duże bądź doszło do obniżenia narządu rodnego) czy menopauzy. Im większa liczba porodów, tym większy problem z nietrzymaniem moczu. Również poród naturalny oraz poród po 42. tygodniu ciąży, a także ten wywołany oksytocyną i trwający ponad dobę to czynniki, które doprowadzają do wysiłkowego nietrzymania moczu. Podobnie zresztą jak ciąże mnogie. Pojawieniu się tej dolegliwości sprzyja też to, że po porodach kobieta nie ćwiczy. Tymczasem z nietrzymaniem moczu – w ciągu pierwszych trzech miesięcy po rozwiązaniu – walczy około 30{68a24649aced58f37f65f174392d56845b88dd88d46f33118fa4849dc5aef396} kobiet.

Poza tym statystyki pokazują, że z nietrzymaniem moczu zmaga się co ósma kobieta przed 40. rokiem życia oraz co druga po menopauzie. Dane naświetlają niestety jeszcze inny problem. Prawie 2/3 kobiet z tą przypadłością nigdy nie rozmawiało na ten temat z lekarzem. A jeżeli już któraś wybrała się do medyka, to przeciętnie dopiero po 3 latach. Oczywiście wysiłkowe nietrzymanie moczu przydarza się także mężczyznom, jednak ich dotyka znacznie rzadziej i zwykle związane jest z komplikacjami po operacji usunięcia prostaty.

Nie ma jednej przyczyny

Inny powód problemów z zatrzymaniem uryny to starzenie się organizmu połączone z osłabionymi mięśniami. Poza tym wysiłkowe nietrzymanie moczu jest silnie skorelowane z otyłością. Im grubsza osoba, tym większe ryzyko zachorowania. Do pozostałych przyczyn pojawienia się tej mokrej dolegliwości należy zaliczyć m.in. przewlekły kaszel (a także przewlekłą chorobę płuc), często występujące infekcje dróg moczowych, niewydolność krążeniową, przerost gruczołu krokowego, palenie papierosów oraz zaparcia. I to jeszcze nie wszystko. Niekontrolowane przeciekanie może być wywołane także urazami oraz operacjami (szczególnie w okolicy podbrzusza, w tym zabiegami ginekologicznymi), wadami wrodzonymi, zaburzeniami hormonalnymi, neuropatią cukrzycową, udarem mózgu, radioterapią, mechanicznym uszkodzeniem miednicy czy też uwarunkowaniami genetycznymi. Nie bez znaczenia jest także nadużywanie alkoholu oraz przyjmowanie niektórych leków (np. przeciwlękowych).