Książkę, o której chcę napisać recenzję, nosi tytuł: „Numery. Czas uciekać”, która została napisana przez Rachel Ward. Ta książka mnie bardzo oczarowała. Towarzyszyły mi cudowne emocje, które nie występują przy każdej książce.
Historia opisuje dziewczynę, która wraz ze swoim znajomym uciekają przed policją. Dziewczyna ma niezwykłą moc. Otóż zna datę śmierci każdego człowieka. Na początku nie wiedziała, co oznaczają numery nad głowami osób, dopiero później zaczęła łączyć fakty i dowiedziała się o swoim darze. Co do książki, to jest naprawdę ciekawa. Najważniejsze to to, że nie jest nudna. Nie lubię czytać książek na siłę, jednak ta bardzo mnie wciągnęła i nie mogłam się od niej oderwać. Powieść jest napisana w łatwy sposób i nie trzeba zbyt wiele myśleć gdy się ją czyta. Z pewnością trafia do każdego odbiorcy niezależnie w jakim jest wieku. Książka trzyma nas w niepewności i nie możemy przewidzieć co się wydarzy. Jest wiele akcji, w których czujemy niepokój, lęk, ale także radość i szczęście. Osobiście płakałam podczas czytania, bo autorka umie dobrać tak słowa, że trafiają prosto do serca i nas wzruszają. W książce opisana jest również cudowna kobieta- babcia kolegi. Autorka pokazuje, jak dobre ma ona serce i jak dobrą jest kobietą. Życie opisanie nie jest wyidealizowane. Są pokazane zwykłe problemy, gdzie ludzie nie są bogaczami, ani nie mają cudownego życia. Zawiera elementy wymyślone, takie jak to, że dziewczyna wie kto kiedy umrze. Mi osobiście to nie przeszkadza, a dodaje wyjątkowego charakteru. Jedyne do czego mogę się przyczepić, to zbyt szybko rozwijająca się akcja. Nie podoba mi się, że po kilku dniach, nastolatkowie twierdzą że się kochają. Myślę, że to był jedyny błąd autorki i powinna inaczej rozwinąć ten wątek. Jednak historia opisuje zaledwie kilka dni i może dlatego wszystko toczy się tak szybko? Boli mnie również to, że chłopak ma niedługo umrzeć. Książka przypadła mi do gustu. Czytało się ją przyjemnie i lekko. Z czystym sercem mogę ją każdemu polecić. Jest naprawdę ciekawa, a to że jesteśmy trzymani w niepewności, tylko potęguje nasze wrażenia i emocje. Idealna na długie, jesienne wieczory. Wystarczy kubek gorącej herbaty i jest cudownie.
Autor: Roksana Laskowska
