Ciasto drożdżowe to jeden przysmaków naszego dzieciństwa. Kiedy byliśmy mali, najlepiej smakowało ze szklanką ciepłego mleka.
Puszysta, lekka konsystencja idealnie komponuje się z owocami i kruszonką. Zdradzamy sekrety udanych ciast drożdżowych.
Wśród najważniejszych sekretów udanego placka lub baby drożdżowej są właściwe proporcje składników, dobre wyrobienie i dbanie o odpowiednie warunki na wszystkich etapach przygotowania.
Ciasto drożdżowe lubi ciepło
Aby ciasto drożdżowe dobrze wyrosło, nie opadło i było pozbawione zakalca, trzeba zwrócić szczególną uwagę na kilka ważnych elementów.
– Przede wszystkim w przygotowaniu ciasta bardzo ważna jest temperatura. Dlatego też zarówno jajka, jak i inne składniki należy wcześniej wyjąć z lodówki, aby ogrzały się do temperatury pokojowej – radzi Tomasz Jokiel, ekspert marki Fermy Drobiu Jokiel. – Istotny jest też dobór jajek. Świeże, dobrej jakości żółtka zapewnią piękny, złocisty kolor ciasta.
Ciepło powinno być także w miejscu, gdzie wyrasta rozczyn drożdżowy, a następnie wyrobione ciasto. Trzeba unikać stawiania ich w przeciągu. W trakcie pieczenia nie należy otwierać zbyt wcześnie drzwiczek piekarnika. Dopiero pod koniec pieczenia sprawdźmy drewnianym patyczkiem, czy ciasto jest już gotowe. Jeśli wyjęty patyczek będzie suchy, można wyłączyć piekarnik. Nie ma potrzeby przedłużania pieczenia, gdyż ryzykujemy, iż ciasto nadmiernie się wysuszy. Po zakończeniu pieczenia nie wyjmujemy od razu ciasta, a pozostawiamy je z delikatnie uchylonymi drzwiczki piekarnika do przestygnięcia.
Tekst przygotowany we współpracy z Fermą Drobiu Jokiel
