Miasta przyjazne seniorom

Miasta przyjazne seniorom

Często bywa, że od kilkudziesięciu lat, mieszkamy w tej samej miejscowości, co ma zarówno dobre, jak i nieco gorsze strony.

Miasto pełne barier

Z biegiem lat, każdy zna swoje miasto, jak własną kieszeń. Stały mieszkaniec po omacku dojdzie do sklepu, przychodni, a popołudniem przysiądzie na ulubionej ławce w parku. Tylko, czy aby ta znajomość najbliższego otoczenia nie przysłaniała mankamentów? Czy schody w przejściach podziemnych, przy których nie zainstalowano wind, pokonywane są przez osoby w wieku 60+, z taką samą lekkością, jak kilkanaście lat temu? Nierówne chodniki, wysokie krawężniki, brak poręczy i podjazdów przy schodach, to tylko niektóre z najczęściej występujących barier w przestrzeni miejskiej. Nie tylko seniorzy wzdychają i bezradnie rozkładają ręce, uważając, że nic albo prawie nic nie można zrobić, by w naszych miastach nie tylko im żyło się bardziej komfortowo. Z udogodnień skorzysta rodzic z małym dzieckiem w wózku oraz osoba niepełnosprawna. Wiadomo, że miasta się nie zburzy, by wybudować je od nowa, zgodnie z nowoczesnymi założeniami urbanistycznymi i architektonicznymi. Jednak wiele udogodnień może powstać już na istniejącej tkance miasta. Na szczęście, nie tylko w zachodniej Europie, ale również w Polsce przy projektowaniu nowej przestrzeni, zaczęto brać pod uwagę potrzeby osób starszych. Mając świadomość, że polskie społeczeństwo się starzeje, decydenci starają w taki sposób modernizować miasta, by wszystkim pokoleniom żyło się w nich wygodniej.

Miasto dla seniorów

Seniorów w Polsce jest coraz więcej. Obecnie 25 proc. społeczeństwa to osoby powyżej 65. roku życia, ale według przewidywań w 2030 r. będzie to powyżej 35 proc., a w 2050 r. – nawet 45 proc. Jednocześnie dwukrotnie zwiększy się udział w populacji osób w wieku późnej starości (80 lat i więcej). W związku z tymi prognozami, architekci coraz bardziej nastawiają się na to, że prace im zlecane będą szły w kierunku modyfikacji architektury i przestrzeni tak, aby jak najpełniej zaspokoić potrzeby osób po 60. roku życia. W ramach polityki senioralnej rząd ogłosił dwa programy, mające ułatwić poruszanie się w przestrzeni publicznej. W ramach pierwszego z nich, czyli „Programu Senior Plus”, mają powstać nowe domy seniora, w pełni dostosowane do potrzeb ich mieszkańców. Natomiast dzięki Programowi „Dostępność Plus”, zadba się o poprawę funkcjonalności bloków, kamienic oraz budynków, w których znajdują się instytucje publiczne, w tym przede wszystkim placówki medyczne.

Zmieniamy miasta

Z tematem przyjaznej przestrzeni publicznej, wiąże się rewitalizacja, czyli nadawanie nowych funkcji obiektom poprzemysłowym. Standardem jest, że w takich budynkach, już na etapie projektowania, niweluje się bariery, które mogłyby być przeszkodą w korzystaniu z nich przez seniorów i osoby z niepełnosprawnościami. Jednym z pierwszych obiektów w Polsce, który przeszedł metamorfozę była fabryka włókiennicza w Łodzi, która zgodnie z założeniami architektów, stała się centrum rozrywkowo-handlowym „Manufaktura”. Ogromna przestrzeń zyskała nowe przeznaczenie, zachowując historyczną powłokę. Kolejnym przykładem pozytywnej przemiany jest Stary Browar, znajdujący się w samym centrum Poznania. Architektom udało się zachować jego oryginalną bryłę, a wprawne oko znajdzie w jego wnętrzu smaczki, nawiązujące do pierwotnego przeznaczenia. Obiektów postindustrialnych, zyskujących drugie życie, jest w Polsce coraz więcej. Warto się zainteresować, czy w naszej miejscowości władze samorządowe nie planują podobnej inwestycji. Dobrymi praktykami są konsultacje społeczne, podczas których każdy z mieszkańców ma okazję wyrazić swoje zdanie na temat planowanej inwestycji. To dobry moment, by zapytać o dostosowanie przyszłego obiektu do potrzeb osób starszych, niepełnosprawnych oraz najmłodszych, którzy jeszcze jeżdżą w wózkach. Wszystkim powinno zależeć, by przestrzeń, w której mieszkamy i w której się poruszamy, była dostępna dla wszystkich.

Autor: Monika Łysek